Pierwszy w stolicy pijany kierowca stracił auto
fot. PAP
W piątek rano kierowca skody wjechał w latarnię. Okazało się, że miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Kierowca został zatrzymany, a auto, zgodnie z nowymi przepisami, zostało odholowane na policyjny parking.